- autor: stiven93, 2009-05-23 20:40
-
Piłkarze czwartoligowego Górnika Wesoła po krótkotrwałych zawirowaniach i upominaniu się o zaległe pieniądze w sobotę wyszli na boisko i wygrali wyjazdowy mecz z Victorią Jaworzno 3:2.
- Bohaterem spotkania okazał się Artur Muszalik - mówi trener Górnika Wesoła Marek Szymiński. - Po pierwszej bezbramkowej połowie Artur w drugiej części gry strzelił trzy gole i poprowadził zespół do zwycięstwa. Pierwszy raz trafił w 53 minucie po zagraniu Pawła Szopy. W 63 minucie przymierzył z narożnika pola karnego, a gdy gospodarze zdobyli kontaktowego gola w 65 minucie, to Muszalik znowu strzelił celnie z narożnika pola karnego i w 69 minucie znowu wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Utrzymaliśmy go do 90 minuty, bo Victoria drugą bramkę zdobyła w doliczonym czasie gry. Po wznowieniu przez nas gry od środka sędzia od razu zakończył spotkanie można więc powiedzieć, że wygraliśmy bezdyskusyjne.
WESOŁA: Broncel - Buchwald, Witek, Kachnic, Tuleja - Borek, Iwan, Kroczek (69. Kurzawa), Zemczak - Szopa (80. Pacuła), Muszalik (72. Kurzaczek). Żółte kartki: Zemczak, Borek.
Źródło: Dziennik Mysłowicki